Reklama

Kiedyś maszerował po Rembertowie

14/07/2016 11:39

Dzisiaj przypada rocznica wybuchu Wielkiej Rewolucji z 14 lipca 1789. Ten dzień jest obchodzony nad Sekwaną jako święto narodowe. Korzystając z okazji, przypominamy postać najbardziej znanego w Polsce Francuza (oczywiście za wyjątkiem Cesarza) który odnotował w swoim barwnym życiorysie pobyt w Rembertowie. Oczywiście chodzi o generała Charlesa de Gaulle (1890-1970), uczestnika bitwy warszawskiej 1920, kawalera orderu Virtuti Militari, wykładowcy taktyki w Rembertowie. Mało kto wie o tym, że późniejszy mąż stanu Francji był zafascynowany postacią Marszałka Józefa Piłsudskiego.De Gaulle nie znając języka polskiego zakupił przed II wojną światową dziesięć tomów Pism Zbiorowych autorstwa Piłsudskiego wydanych w III Rzeszy. Jak napisał później Jerzy Giedroyć: "cieszył się z nich jak dziecko". Podobno fascynacja postacią polskiego bohatera towarzyszyła de Gaullowi do końca życia.Generał de Gaulle był wybitnym politykiem, mężem stanu.W czasie II wojny po klęsce Francji, kontynuował walkę z Niemcami stając na czele rządu emigracyjnego. W latach 1959-1969 był prezydentem Francji.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do