
Klopsy po „rembertowsku”.
W kuchni warto eksperymentować! Warto też samemu nie bać się spróbować czegoś nowego i zamieszać nieco w tradycyjnym przepisie babci i mamy. Weźmy na „tapetę” zwyczajne, klasyczne klopsy. Nic trudnego i skomplikowanego ale można do problemu podejść inaczej. Najlepiej dzień przed przygotowaniem, należy dodać do mielonego mięsa (1,5 kg) pół paczki mrożonych warzyw pokrojonych w tak zwane „słupki”. Do tego mała łyżeczka curry, starty imbir, odrobinę sosu orientalnego, sól i pieprz. Jeżeli ktoś lubi czosnek to najlepiej dodać w postaci sproszkowanej. Całość dobrze mieszamy i odstawiamy do lodówki. Najlepiej na kilka godzin. Potem klasyczna obróbka termiczna na patelni i do wrzątku. Niebo w gębie !
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie