Reklama

Zabobonny Wielki Piątek ?!

13/04/2017 20:51

Wielki Piątek, to najpoważniejszy dzień w Kościele w całym roku liturgicznym. Dzień ciszy i zadumy.Dawniej z Wielkim Piątkiem (miedzy innymi na dzisiejszych Mazurach) związane były obrzędy wywodzące się prawdopodobnie jeszcze z pogaństwa.To między innymi kąpiel o świcie. Nasi przodkowie twierdzili, że tego dnia przed wschodem słońca, woda w rzekach i jeziorach ma właściwości uzdrawiające. Wierzyli, że zanurzenie się w lodowatej wodzie ustrzeże ich przed chorobami i zapewni zdrowie przez cały rok. Wielki Piątek był  dniem w którym z naszego punktu widzenia królował niestety zabobon. Kmiecie  sadzili drzewka owocowe, które miały potem obficie owocować, a gospodynie robiły masło, które później przechowywały przez cały rok i używały go, jako lekarstwa na gojące się rany. Wierzono również, że jajka zniesione w Wielki Piątek, nigdy się nie psują, a rzucone w ogień gaszą pożar. Przejawem umartwienia w tym dniu było zasłanianie luster. Przybliżenie tradycji i obrzędów, które dawno odeszły w zapomnienie może wywoływać czasem wielkie zdumienie. W przekonaniu naszych przodków w Wielki Piątek drewno było najtwardsze i najmocniejsze, dlatego starano się w tym dniu nagromadzić zapas drewna potrzebnego do wyrobu różnych narzędzi gospodarskich. Wierzono np., że młotek z trzonkiem wykonanym w Wielki Piątek nie będzie ciążył w pracy. Młode mężatki wykonywały w tym dniu pierścionki weselne z drewna jabłoni, co miało zagwarantować trwałość i szczęście w małżeństwie. W tym dniu nie wolno było niczego z domu sprzedawać, bo majątek by się zmarnował. Przed napadami jastrzębi na kury chronić miał pobielony garnek wywieszony na płocie, jak również obcięcie przez gospodynię grzebienia kury i posmarowanie grzebieni wypływającą krwią.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do