
Śmierć satrapy
Dzisiaj odszedł do wieczności jeden z tych, o których historia zapewne za kilkadziesiąt lat zapomni. Jest to zazwyczaj najwyższy i najbardziej sprawiedliwy wymiar kary dla ludzi, którzy przez całe życie służyli obcym interesom i mieli na rękach bratnią krew. Tak stało się z tymi, którzy jeszcze 2 5 lat temu, byli patronami ulic, placów w każdym mieście w Polsce. Kto dziś z młodego pokolenia pamięta kim byli Karol Świerczewski, Marceli Nowotko czy Julian Marchlewski. Odeszli w niebyt . Haniebna służba na rzecz Rosji zapisała ich na kartach historii w jednym rzędzie obok Szczęsnych Potockich, Januszów Radziwiłłów i bardziej współczesnych nam Bierutów. Czy tak stanie się z jednym z autorów stanu wojennego Czesławem Kiszczakiem ? Zapewne tak. To jedyna sprawiedliwość.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie