
Dziesięcioletni zagubiony chłopiec, poszukiwany przez policję, wieczorem 29 maja jeździł hulajnogą po pętli autobusowej przy ul. Cyrulików. Dziecko nie zwracało uwagi na manewrujące autobusy, które mogły go potrącić i ignorowało sygnały kierowców autobusów.
Strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego dostali informacje o samotnym dziecku, które narażało się na niebezpieczeństwo. Chłopiec, zauważył nadjeżdżający radiowóz, po czym próbował odjechać w kierunku ul. Frontowej. Był wyraźnie zdezorientowany.
Funkcjonariusze podeszli do niego i próbowali dowiedzieć się jak się nazywa i gdzie mieszka. Strażnicy zorientowali się, że chłopiec może być dzieckiem autystycznym. Funkcjonariusze straży miejskiej powiadomili policję. Okazało się, że chłopca o takim rysopisie poszukują rodzice. Godzinę później dziesięciolatek pojechał z mamą do domu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie